Maska do włosów ,,Konopielka"
Opis
Emolienty to słowo-klucz w pielęgnacji włosów. Otulające, zabezpieczające, wygładzające, chroniące to, co najważniejsze: nawilżenie i zdrowie. Maski emolientowej po prostu nie mogło zabraknąć w naszej ofercie. Skupiliśmy się na dużej zawartości nienasyconych kwasów tłuszczowych, użyciu roślinnego wosku, który nie ma sobie równych w zabezpieczaniu przed zniszczeniami oraz dodatku ziół, który sprawia, że mimo bogactwa emolientów, maska nie odbiera włosom objętości.
Maska jest uniwersalna i nadaje się do każdego rodzaju włosów, a jej działanie łatwo dopasować do ich potrzeb za pomocą używanej ilości oraz częstości stosowania.
Co jest w środku?
Olej z konopi - źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych i w związku z tym, ulubieniec włosów o wysokiej porowatości. Nie bylibyśmy jednak aż tak zasadniczy w podziałach, ponieważ zawarte w nim fitosterole, fosfolipidy i witaminy D i E mogą przysłużyć się każdemu rodzajowi włosów. Olej konopny odbudowuje lipidową otoczkę włosa, uelastycznia i nabłyszcza, a utrzymując włosy w dobrej kondycji, pomaga także chronić ich kolor.
Wosk Candelilla – emolient utrzymujący nawilżenie we wnętrzu włosa. Powleka jego powierzchnię chroniąc ją przed zniszczeniem i nadając blask.
Wodny ekstrakt z kwiatu lipy – znany z płukanek o fantastycznym działaniu nabłyszczającym i ułatwiającym układanie. Kwiat lipy zawiera ponad 20 flawonoidów, fitosterole, terpeny, gumy, pektyny i sole mineralne, ale nas w pielęgnacji włosów najbardziej zainteresowały śluzy – lekko powlekające włos i zatrzymujące nawilżenie. Ich działanie znakomicie uzupełnia się z emolientami w ochronie włosów i dodaniu im blasku. A dodatkowo ekstrakt kwiatu lipy dodaje włosom objętości.
Alkohol cetylostearylowy - emolient, który wygładza i zatrzymuje nawilżenie we włosach.
Behentrimonium methosulfate - tajemniczo brzmiący (ale pochodzący z roślinnych surowców), kationowy środek powierzchniowo czynny. Tłumacząc z języka chemika na język polski, możemy powiedzieć, że dzięki dodatniemu ładunkowi ogranicza elektryzowanie włosów oraz ułatwia ich rozczesywanie.
Witamina E - słusznie nazywaną witaminą młodości. Chroni skórę i włosy przed utleniaczami, tym samym dbając o ich kondycje (i kolor!).
Guma ksantanowa - odpowiedzialna za konsystencję maski oraz dodatkową dawkę nawilżenia
Kwas cytrynowy – nadaje całości odpowiednie pH i lekko nawilża.
Absolut wanilii - naturalny stężony ekstrakt wanilii, który wnosi do pielęgnacyjnego działania maski jeszcze trochę nawilżenia oraz podbija zapach lipy, by był jeszcze słodszy i jeszcze cieplejszy
Maska nie zawiera zbędnych wypełniaczy, sztucznych aromatów i barwników. Konserwowana jest mieszaniną alkoholu benzylowego oraz kwasu dehydrooctowego, aprobowaną m.in. przez Ecocert. Nie ma w składzie silikonów, a ponieważ wiemy, jak ważne jest ustalenie własnej równowagi PEH, dodamy jeszcze, że nie dodaliśmy do niej protein.
Skład wg INCI: Aqua with Infusion of Tilia Cordata flower, Cannabis Sativa Seed Oil, Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Methosulfate, Tocopheryl Acetate, Benzyl Alcohol, Euphorbia Cerifera Cera, Xanthan gum, Vanilla Planifolia Fruit Extract, Propylene Glycol, Citric Acid, Dehyroacetic Acid, Anise Alcohol*.
*naturalnie występujący w olejku eterycznym
Opakowanie zawiera 120ml produktu.
Maska ma od siebie jeszcze jedną informację: Stosuj mnie w bardzo małej ilości (pół łyżeczki wystarczy).
Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne). Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.
Jadwiga
Mam pytanie, czy połączenie w czasie jednej pielęgnacji: Peeling od Nowej Kosmetyki + Szampon Yope + Odżywka z Yope + Maska od Nowej Kosmetyki w tej kolejności jest dobrym pomysłem? Czy może lepiej rozłożyć sobie takie combo i raz stosować maskę, a raz peeling? W jakiej częstotliwości w ogóle mogę stosować maskę? :) Mam włosy niskoporowate, ale łupież suchy, ze skłonnością do wypadania niestety przez drogeryjne szampony. Jestem początkującą włosomaniaczka i bardzo prosiłabym o radę :)
zespół Nowej Kosmetyki
Peeling jak najbardziej można połączyć w jednym myciu z maską :) Peelingu polecamy używać nie częściej niż raz w tygodniu, a jeśli nie stosuje Pani dużo stylizatorów, wcierek itp. to np. raz na dwa tygodnie). Myślę tez, że przy niskoporowatych włosach jedna odżtwka lub maska zamiast dwóch będzie lepszym wyborem, bo nie obciąży :)